Sierpień był trochę książkowy i trochę wyjazdowy, więc właściwie podobny do wielu ostatnich miesięcy.

W sierpniu przeczytałam 3 książki:

📖 Kate Morton – Dom w Riverton
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍

📖 Damian Dibben – Burza kolorów
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍

📖 Henrik Fexeus, Camilla Läckberg – Kult
❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍🤍

Klikając w wybrany tytuł przeniesiecie się do mojej opinii o nim.

❤️ Najbardziej do serca przypadła mi książka: Burza kolorów

🤍 Najmniej do serca przypadła mi książka: Kult

~~*~~

Wybrałam się też do Chorzowa, gdzie występował Andrea Bocelli. 

Na zdjęciu jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia :)

Niby pojechaliśmy (przynajmniej ja) głównie ze względu na teściową (to było jej marzenie i na urodziny dostała bilet), ale przyznaję, że i na mnie koncert zrobił bardzo duże wrażenie. 

W tym roku zdecydowanie więcej jeździmy po różnych zakątkach Polski (co bardzo mnie cieszy!), ale przez te rozjazdy i dużą ilość pracy mam mniej czasu na czytanie. Coś za coś, wiadomo :)

Ale za to wrzesień upłynie mi prawdopodobnie w dużej mierze pod znakiem wyczytywania książek z regału, bo w sierpniu pierwszy raz od dawna udało mi się dopiąć wszystkie współprace i postanowiłam nieco je ograniczyć. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy :)

A Wy dużo macie książek, które z wyrzutem patrzą na Was z półek? :)