Krótkie podsumowanie lipca
2.08.2023W lipcu powolutku zaczęłam wracać do czytania, chociaż do dawnego pochłaniania książek nadal sporo mi brakuje. Chyba dlatego też coraz częściej myślę o tym, ile jeszcze fajnych (mam nadzieję!) nieprzeczytanych tytułów czeka na mnie na regale, ile mam ich na liście do przeczytania i co zrobić, żeby jakoś rozciągnąć dobę. Macie jakiś sposób? :)
W lipcu przeczytałam 3 książki:
📖 Martta Kaukonen - Podążaj za motylem
❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍🤍🤍
📖 Colson Whitehead - Intuicjonistka
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍
📖 Merryn Allingham - Morderstwo w księgarni
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍
~~*~~
Poza czytaniem udało mi się odwiedzić Gdańsk (cudowne miasto! Na pewno tam wrócę) i liznąć kawałek Sopotu, bo to tam odbywał się koncert Lindsey Stirling, na którym miałam szczęście być ♥
A jak Wam minął lipiec książkowo i nieksiążkowo? Dajcie znać!
10 komentarze
Jak jak kocham Gdańsk. Niebawem znowu zawitam na wybrzeżu.
OdpowiedzUsuńDla mnie Gdańsk stał się niespodziewanym odkryciem tego lata ♥ I już wiem, że przyszłoroczną majówkę tam spędzę :)
UsuńCałe Trójmiasto jest piękne i często tam wracam. Najbardziej podoba mi się Gdynia. Polecam do spacerowania :)
OdpowiedzUsuńCo do książek to skończyłam na wyniku 9. Nawet jestem zadowolona, ale szkoda, że doba nie jest z gumy, bo jeszcze całe mnóstwo na mnie czeka, a drugie tyle znajduje się w strefie marzeń.
Pozdrawiam i życzę samych przyjemności w sierpniu!
Dziękuję, Aniu. Oby sierpień był udany także dla Ciebie :)
UsuńDo Gdyni nie udało nam się zawitać, ale może następnym razem? Lubimy takie spacerowe poznawanie miast ♥
Ja w lipcu wracałam bardziej do pisania niż do czytania, ale też wiem, jak ciężkie są te
OdpowiedzUsuńwszystkie powroty.
W Trójmieście nigdy nie byłam. Kiedyś tylko mijałam, ale architektura wygląda pięknie.
Czyli za Tobą twórczy lipiec - super ♥
UsuńW lipcu zaczęłam urlop i też myślałam, że będę czytać na potęgę, a okazało się, że niekoniecznie, bo inne aktywności mnie pochłaniają. Też mam na koncie trzy książki i widać tak musi być :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZawsze przy jakimś dłuższym wolnym robię w głowie wielkie czytelnicze plany, a zazwyczaj właśnie niewiele z nich wynika. Także doskonale rozumiem :)
UsuńUwielbiam Gdańsk. Bardzo bym chciała mieszkać bliżej tego miasta, albo najlepiej w samym Gdańsku.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak by się tam na co dzień mieszkało :) Mam nadzieję, że następnym razem odkryję to miasto jeszcze bardziej :)
UsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)