Krótkie podsumowanie stycznia
4.02.2023 Czy próbuję przywołać tymi kwiatami na zdjęciu wiosnę? Być może :)
Styczeń był dziwnym miesiącem - miałam ochotę czytać jak najwięcej, a ostatecznie jakoś mi ten początek roku przeleciał przez palce i nie sięgnęłam po tyle tytułów, ile bym chciała. Nie będę jednak na to mocno narzekać, bo zrekompensował mi to fakt, że wśród czterech przeczytanych w tym miesiącu książek, znalazła się taka, która z pewnością trafi do top 2023!
📖 Michael Hjorth, Hans Rosenfeldt - Najwyższa sprawiedliwość
❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍🤍
📖 Monika Skabara - Testament. Hope
❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍🤍
📖 Lluís Prats - Hachiko. Pies, który czekał
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍
Klikając w wybrany tytuł przeniesiecie się do mojej opinii o nim.
❤️ Najbardziej do serca przypadła mi książka: Mężczyzna imieniem Ove
(leci do top 2023!)
🤍 Najmniej do serca przypadła mi książka: Testament. Hope
A jak tam Wasz styczeń? Mam nadzieję, że zaczął się samymi dobrymi książkami :)
11 komentarze
To był u mnie miesiąc dobrych książek.
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo się cieszę ♥
UsuńDo wiosny coraz bliżej. Oby luty obfitował u Ciebie w same niezapomniane lektury.
OdpowiedzUsuńNa to liczę :) W planach mam sporo intrygujących tytułów i tylko muszę znaleźć na nie wszystkie czas :)
UsuńStyczeń też zleciał, a przy okazji obfitował w mało ciekawe wydarzenia i dlatego przeczytałam zaledwie 7 książek. Oby luty był sympatyczniejszy. Byle do wiosny!
OdpowiedzUsuńTo całkiem sporo! :) A za wiosną też już tęsknię ♥
UsuńTa książka o Hachiko już od dawna za mną chodzi, kocham psiaki <3
OdpowiedzUsuńJa również ♥ Wystarczy mi, że jakiegoś zobaczę po drodze i już mam uśmiech na twarzy :)
UsuńMam w planach "Mężczyzna imieniem Ove" ❤️❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serducha ♥
Usuń♥
OdpowiedzUsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)