David Hewson – Dochodzenie 3
14.06.2020
David Hewson, Dochodzenie 3 [The Killing III], tłum. Ewa Penksyk-Kluczkowska, Marginesy, 2014, 526 stron.
Sarah Lund, tom 3.
Trzeci tom serii Dochodzenie Davida Hewsona długo czekał na
moją uwagę, mimo że dwa poprzednie („Dochodzenie”, „Dochodzenie 2”) bardzo
przypadły mi do gustu. Teraz trochę żałuję, że tyle to trwało, bo umknęło mi z
pamięci nieco szczegółów. Główna zagadka kryminalna jest jednak zupełnie nowa,
więc nie doskwierały mi te braki aż tak mocno. Warto mimo wszystko trzymać się
odpowiedniej kolejności - nie tylko ze względu na wątki obyczajowe, ale też
dlatego, że na przykład w trzecim tomie wspomniana zostaje kilka razy sprawa z
pierwszego – łącznie z jej rozwiązaniem.
Duże wpływy i pieniądze wydają się dawać ogromną siłę i
możliwości, ale nie chronią przed złem. Robert Zeuthen – właściciel
odziedziczonej po ojcu korporacji Zeeland - mógł się o tym dotkliwie przekonać.
Porwana zostaje jego dziewięcioletnia córka Emilie i mężczyzna będzie gotowy
zrobić wszystko, by ją odzyskać. Podkomisarz policji Sarah Lund próbuje
odnaleźć dziewczynkę i złapać porywacza. W tle pełną parą toczą się rozgrywki
polityczne przed zbliżającymi się wyborami, a obecny premier stara się pozyskać sprzymierzeńców, by ponownie zasiąść na czele duńskiego rządu. A z Zeelandem
łączy go całkiem sporo i głośne porwanie nie przejdzie bez echa na politycznej
scenie.
David Hewson, tak jak w przypadku poprzednich części, napisał
powieść na motywach scenariusza serialu stworzonego przez Sørena Sveistrupa
(znanego ostatnio z książki „Kasztanowy ludzik”), ale gdybym o tym wcześniej
nie wiedziała, to pewnie nie przyszłoby mi to do głowy. To kawał naprawdę
świetnej roboty – pełnokrwiści bohaterowie, rozbudowana fabuła i ciekawe
domknięcie całej serii.
Minęło kilka lat od ostatniej sprawy i Sarah Lund ma zamiar
przyjąć ofertę pracy w zdecydowanie spokojniejszych (ktoś powiedziałby, że jak
na nią nudnych) warunkach. To byłby dobry moment na naprawę stosunków z
dorosłym już synem, który praktycznie się od niej odciął, bo jego zdaniem matce
zawsze zależało bardziej na zmarłych niż na żywych. Na pewno jest
zdeterminowana, by doprowadzić każdą sprawę do końca – tak, jak w przypadku
zaginięcia Emilie. Znowu czeka ją kilka trudnych wyborów i wiele sytuacji,
kiedy nie będzie się wahała narazić swojego życia. Polubiłam ten jej
bezkompromisowy styl bycia i to z nią ta seria kojarzy mi się w pierwszej
kolejności. Twarda babka w swetrach z Wysp Owczych, która prawie nigdy nie
pozwala sobie na słabość i prze do przodu bez względu na wszystko.
Raczej nie odnajdą się w tej książce osoby, które nie trawią
wątków politycznych. Nie są one tutaj przytłaczające, ale jednak odgrywają
znaczącą rolę w całej historii. David Hewson nie pierwszy raz pokazuje, jak
szybko zmieniają się układy sił na szczytach władzy, jakie zakulisowe rozgrywki
mają miejsce, gdy patrzy niewielu i do czego mogą doprowadzić określone
decyzje. Ciekawe spojrzenie na politykę i myślę, że wcale nie tak dalekie od
prawdy.
„Dochodzenie 3” było dla mnie kolejnym udanym spotkaniem z
Davidem Hewsonem. Nie poczułam może tej samej siły przyciągania, która nie
pozwalała mi się oderwać od pierwszego tomu (do którego miałam mimo to kilka
zastrzeżeń – ot, taki paradoks), ale czerpałam dużą przyjemność z lektury i
spotkania z główną bohaterką. Ciekawa kryminalna zagadka, z kilkoma znaczącymi
przetasowaniami w trakcie jej rozgryzania, więc długo nie byłam pewna, jak to
wszystko się zakończy. Dobre spięcie całego cyklu i przyznaję, że nawet trochę
mi przykro, że to już koniec. Pozostaje mi mieć nadzieję, że inne książki
brytyjskiego autora okażą się równie zajmujące.
Garść cytatów:
„Nie potrzebowała gorzkich wspomnień z przeszłości. Ani
świeżych koszmarów na przyszłość”. (s. 13)
„Nigdy nie zabijają czyny. Tylko kłamstwo”. (s. 180)
„Nie była chora, ale pragnęła lekarstwa. Nie była
przygnębiona, ale zastanawiała się, jak by to było być szczęśliwą”. (s. 221)
„Nie istnieje miłe, wygodne miejsce pomiędzy dobrem, a złem.
Trzeba wybrać między jednym a drugim”. (s. 523)
Sarah Lund
4 komentarze
Nie znam tej serii, więc wszystko przede mną. 😊
OdpowiedzUsuńTo fajna, kryminalna przygoda ;)
UsuńSeria dla mnie stanowi jeszcze niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńWarto ją odkryć :)
UsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)