Plany czytelnicze wrzesień/październik 2016
3.09.2016
Tak się będzie działo w najbliższym czasie na blogu :)
Beata Szady - Ulica mnie woła. Chciałam w tym roku częściej sięgać po reportaże, ale do tej pory niespecjalnie mi to wychodziło. Mam nadzieję, że ten tytuł będzie przełamaniem ciągłego odkładania tych planów na później.
Deborah Mckinlay - Cała nadzieja w Paryżu. Pamiętam, że gdzieś w blogosferze ktoś mnie do niej zachęcił swoją recenzją, a że trafiła się okazja, to postanowiłam się z tym tytułem zapoznać.
Agnieszka Wojdowicz - Niepokorne. Judyta. Trzecia część bardzo dobrej serii. Już teraz wiem, że będzie mi przykro rozstać się z bohaterkami.
Zygmunt Miłoszewski - Gniew. Tutaj również zwieńczenie serii. Podobno bardzo mocne i przyznam, że na to właśnie liczę.
Aleksander Dumas - Trzej muszkieterowie. Planowana od dawna - mam nadzieję, że się w niej szybko zaczytam.
Jim Butcher - Śmiertelne maski.O mojej słabości do Harry'ego Dresdena już kiedyś wspominałam i nie mogłabym sobie odpuścić sprawdzenia w co tym razem się wplątał.
Jane Austen - Opactwo Northanger. Za mną dwie książki autorki - "Duma i uprzedzenie" oraz "Rozważna i romantyczna". Czas na kolejne spotkanie.
Do tego pojawią się też na pewno dwie poniższe książki.
Arne Dahl - Głuchy telefon. Niedawno skończyłam ją czytać, więc wypatrujcie jej niedługo na blogu.
Cilla & Rolf Börjlind - Przypływ. Opis brzmi co najmniej intrygująco.
Dajcie znać jeżeli jakiś tytuł znacie i polecacie szczególnie :)
39 komentarze
Arne dahl - bardzo lubię jego książki :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że po pierwszej przeczytanej już go polubiłam :)
UsuńTrzej muszkieterowie mają takie piękne wydanie - to klasyka, którą i ja BARDZO chcę poznać! Obym znalazła w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby tak było :) A wydanie jest rzeczywiście świetne - mam kilka książek z tej serii, ale marzą mi się kolejne :)
UsuńMarzą mi się "Trzej muszkieterowie" w tym wydaniu, ale czekam na jakąś dobrą okazję. Może niedługo trafi się w dobrej cenie na stronie znaku. Wiem, że kiedyś była jednodniowa promocja i kosztowała 13,90! "Opactwo..." Austen w moich planach zarówno jak "Gniew" Miłoszewskiego, którego jestem niezwykle ciekawa. Udanego czytania!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA "Trzech muszkieterów" pamiętam właśnie, że kupiłam w Znaku jakoś mocno okazyjnie :)
Trzej muszkieterowie ❤ Czytałam też "Przypływ", ale lektura jakoś nie utkwiła mi w pamięci.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i mnie Dumas przekona :)
UsuńW takim razie czekam grzecznie na recenzje. :)
OdpowiedzUsuńBędą na pewno! :)
UsuńA ja bym się chętnie skusiła na książkę "Cała nadzieja w Paryżu". Czuję, że ta książka by mnie wciągnęła.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś ją skończyłam :) Trochę jej zabrakło do poruszającej powieści obyczajowej.
UsuńZ reportażami mam tak samo, też rzadko je czytam, mimo że zazwyczaj to bardzo dobre książki. Czekam na recenzję "Ulica mnie woła", bo sama posiadam tę publikację.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak chyba w marcu pisałam u Ciebie, że chce się za reportaże zabrać i widzisz jak się przeciągnęło :)
UsuńJeśli chodzi o to, jak pisze Arne Dahl, to muszę szczerze przyznać, że mnie jego styl nie zachwycił. W ogóle sam pomysł na fabułę również nie był zaskakujący. Dlatego z niecierpliwością wyczekuję Twojej recenzji na jej temat. :)
OdpowiedzUsuńOptymista
Będziemy się Radku w takim razie nieco różnili w ocenie, ale ja zawsze lubię świadomość, że ta sama książka może w różnych ludziach wywoływać zupełnie różne emocje :)
UsuńGniew także przede mną <3
OdpowiedzUsuńLiczę na świetną lekturę :)
UsuńMoże zabrzmi to niedorzecznie, ale ostatnio pokochałam reportaże choć są one zazwyczaj przygnębiające to pozwalają na chwilę refleksji. Jestem ciekawa pozycji Pani Beaty, mam nadzieję, że napiszesz kilka słów na temat tej książki na blogu albo Instagramie :)
OdpowiedzUsuńPS: Korzystając z okazji chcę Cię zaprosić do Zalotnego Tagu Książkowego :)
Na pewno pojawi się na blogu :) Tej miłości do reportaży się nie dziwię - to przecież poznawanie świata z wielu różnych stron i cenne jest bardzo :)
UsuńDziękuję za zaproszenie do tagu :)
Te dwie ostatnie pozycje mi się wizualnie podobają :)
OdpowiedzUsuńPochodzą z serii "Mistrzowie skandynawskiego kryminału" :)
UsuńCiekawy zestaw. Żadnej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Małgosiu, że uda mi się zachęcić Cię do którejś z nich :)
UsuńJa również od bardzo dawna planuję przeczytanie wszystkich dzieł Dumasa i am nadzieję, że niebawem mi się uda :-)
OdpowiedzUsuńAmbitnie :) "Trzej muszkieterowie" to będzie moje pierwsze spotkanie z Dumasem :) Później na pewno sięgnę po "Hrabiego Monte Christo", a dalej zobaczymy :)
UsuńNiestety, nie miałam okazji przeczytać żadnej z książek :( Ale muszę przyznać, że od dawna interesuje mnie "Cała nadzieja w Paryżu", więc czekam na recenzję książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Caroline Livre
Na razie zdradzę tylko, że był potencjał, ale nie został w pełni wykorzystany :)
UsuńPo "Trzech muszkieterów" i ja muszę w niedalekiej przyszłości sięgnąć, w końcu to klasyka :) Tam samo po "Opactwo..." Austen. "Duma i uprzedzenie" bardzo mi się podobała, więc czekam na twoją recenzję "Opactwa..." :) Mam nadzieję, że wszystkie plany ci wypalą i uda się przeczytać jak najwięcej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Też jestem ciekawa co też Austen tym razem stworzyła :)
UsuńŁadne plany, życzę miłego czytania! ;) Sama nie miałam okazji czytać żadnej z wymienionych książek, ale przyłączę się do zachwytów nad pięknym wydaniem "Trzech muszkieterów" - chętnie bym je dołączyła do swojej domowej biblioteczki. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Amanda Says
Dziękuję :)
UsuńCiekawa jestem "Całej nadziei w Paryżu". A wadą reportażu Beaty Szady jest chyba tylko jego objętość. Sam w sobie jest bardzo ciekawy i poruszający.
OdpowiedzUsuńTrochę się tego reportażu obawiam, ale mam nadzieję, że wywoła we mnie trochę refleksji :)
UsuńMuszę się też zabrać za "Trzech Muszkieterów" Dumasa i kolejne książki Austen. Na razie mam na koncie "Dumę i uprzedzenie", "Emmę" i "Rozważną i romantyczną" :)
OdpowiedzUsuńZ wspomnianych przez Ciebie książek Austen nie znam "Emmy" :) Polecasz?
UsuńMiłoszewskiego sama chciałabym zacząć, długo już czeka na moje półce. U mnie jest to cała trylogia Szacki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o Szackim u Ciebie :) Ciekawe czy go polubisz :)
UsuńZ tej Twojej listy, to chętnie bym poczytał Miłoszewskiego i "Trzech Muszkieterów" :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)