Plany czytelnicze 8/2015
3.12.2015
Rok zbliża się ku końcowi wielkimi krokami, ale na grudzień zaplanowałam sobie jeszcze kilka książek, które mam zamiar przeczytać ;-)
1. Jane Austen - Duma i uprzedzenie. Przeczytałam jakiś czas temu inną książkę autorki - Rozważna i romantyczna - i liczę, że kolejna wywoła więcej emocji.
2. Stephen King - Mroczna połowa. W planach mam poznanie całego (lub prawie całego) dorobku pisarza, a to jest kolejny krok do realizacji celu.
3. Lucy Maud Montgomery - Ania ze Złotego Brzegu. Czuję, że podobnie jak poprzednie książki z serii, sprawdzi się, gdy będę potrzebowała pełnej ciepła historii.
4. Haruki Murakami - Norwegian Wood. Na blogu pojawiło się już kilka książek autora, ale do tej pory największe wrażenie zrobiła na mnie Kafka nad morzem. Ciekawa jestem czy Norwegian Wood spodoba mi się bardziej.
5. Cathy Glass - Czekając na anioły. Autorkę poznała przy okazji książki Skrzywdzona i nadal pamiętam jak wiele emocji we mnie wywołała. Sięgnięcie po kolejny tytuł było tylko kwestią czasu.
6. Agatha Christie - Tajemnicza historia w Styles. Książki Królowej Kryminałów często się u mnie pojawiają i chyba mogę już napisać, że uwielbiam jej pióro.
7. Michelle Paver - Cienie w mroku. Skusiłam się na ten tytuł po kilku przekonujących recenzjach. Jestem już po lekturze, ale na razie zdradzę tylko, że to naprawdę dobra książka.
Z utęsknieniem czekam na kilka dni urlopu na koniec roku i zamierzam spędzić je bardzo czytelniczo. Przywitać Nowy Rok z książką w ręku - to jest to! ;-)
Czytaliście coś z powyższych tytułów? A może któregoś jesteście szczególnie ciekawi? Koniecznie dajcie znać!
25 komentarze
Czytałem tylko "Cienie w Mroku". Choć generalnie marudzę na horrory, to akurat ta książka była całkiem dobra. Powiedziałbym nawet, że bardzo dobra :D Szczególnie ten mroźny klimat mnie przekonał. Poza tym chętnie sięgnąłbym po Kinga - reszta, to nie moja bajka :P
OdpowiedzUsuń"Cienie w mroku" to taka niepozorna historia, ale rzeczywiście bardzo dobra ;-) Christie nie lubisz? ;-)
UsuńHmmm, raczej nie :D Próbowałem się do niej przekonać, ale te historie już się zestarzały. I to wcale nie jakoś pięknie. Jak mam wybierać między Christie, a Lehanem, to nie będę się kierował sentymentami :D
UsuńMi się ją świetnie czyta, ale to jasne, że nie każdy musi ją tak odbierać jak ja ;-) Do Lehane'a mam słabość, trochę podobnie jak do Kinga ;-)
Usuń"Duma i uprzedzenie" - kocham, uwielbiam, czytałam kilka razy. Ciekawe czy Ci się spodoba. "Tajemniczą historię w Styles" czytałam lata temu. Jeszcze na Norwegian Wood bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa "Dumy...", przyjemnie byłoby się w jakiejś historii totalnie zakochać ;-)
UsuńCzytałam "Dumę i uprzedzenie" oraz "Norwegian Wood". Zwłaszcza ta druga zrobiła na mnie duże wrażenie.:-) Styl Murakamiego jest po prostu nie do podrobienia. Jeśli lubisz jego prozę, to powinna Ci się spodobać - moim zdaniem jest to jedna z lepszych książek w jego dorobku. Uwielbiam nawiązania do muzyki, które Murakami często stosuje i jego totalnie surrealistyczną rzeczywistość. Z pozostałych książek z Twojego stosiku bardzo chciałabym przeczytać kolejną część "Ani" - mam całą kolekcję na półce i nigdy nie mam czasu, żeby ją doczytać... Pozdrowionka:-))
OdpowiedzUsuńMurakamiego tak naprawdę dopiero poznaję, ale na pewno doceniam. O "Norwegian wood" słyszałam wiele dobrego, cieszę się, że i na Tobie ta książka zrobiła tak dobre wrażenie :)
UsuńA Ania to dla mnie taka odskocznia - niesamowicie pozwala się zrelaksować i oderwać od natłoku myśli ;-)
Cuda <3
OdpowiedzUsuńNie dość, że Duma i uprzedzenie to do tego jeszcze Tajemnicza historia w Styles!
Christie właśnie czytam i powiem jedno - uwielbiam ją po prostu ;-)
UsuńCzytałam tylko Anię ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie może uda mi się skusić Cię na inne tytuły ;-)
Usuńrozwazna i romantyczna jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńNa to liczę! ;-)
UsuńMurakamiego bym poczytał :)
OdpowiedzUsuńA czytałeś już coś jego czy to byłoby pierwsze spotkanie? ;-)
UsuńKsiążka Cathy Glass na pewno by mnie rozbroiła na łopatki. Jak każda jej autorstwa.
OdpowiedzUsuńZa mną dopiero jeden tytuł, ale czuję, że "Czekając na anioły" to nie będzie łatwa lektura.
UsuńNajbardziej rzecz jasna! Jestem ciekawa jak odbierzesz książkę Stephena Kinga!
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://kruczegniazdo94.blogspot.com
Czytałam 1 i 3. Polecam gorąco!
OdpowiedzUsuńCzytałam "Norwegian Wood" jakiś czas temu i miło wspominam :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna planuję wrócić do serii książek o Ani Shirley i chyba w końcu to zrobię, ale dopiero w wakacje, bo do końca czerwca będę czytała tylko to, co mi każą, czyt. lektury na zajęcia i książki, które wykorzystam w pracy licencjackiej. Poza tym chciałabym poczytać Austen, bo ostatnio pełno jej w tzw. internetach, przez co zaczęłam za nią wręcz tęsknić.
OdpowiedzUsuńPolecam mocno powrót do Ani ;) Mi każde spotkania z Montgomery sprawia ogromną przyjemność - mam nadzieję, że i w Twoim przypadku będzie podobnie :)
UsuńUwielbiam Cathy Glass. Przeczytałam wszystkie jej książki, które wyszły w Polsce. Większość nawet mam. Niesamowite opowieści.. ;)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że i ja krok po kroku będę sięgać po kolejne tytuły autorki :)
UsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)