Stos 2/2014
13.04.2014
Jak zwykle totalna mieszanka. Coś kupionego, coś pożyczonego, coś otrzymanego w prezencie i coś od wydawnictwa :)
1. Harlan Coben - Mistyfikacja. Właśniej jestem w trakcie lektury i na ten moment powiem tak - jest wciągająco. Liczę na zaskoczenie i kolejne zwroty akcji. Bo fakt, że Pan Coben dostarcza mi rozrywki to akurat nic nowego :)
2. Jodi Picoult - Dziewiętnaście minut. Czytałam już kilka książek tej autorki i zdecydowanie przemawia do mnie jej proza. Zobaczymy czy podobnie będzie w przypadku tego tytułu.
3. Jonathan Safran Foer - Strasznie głośno, niesamowicie blisko. Wiele pozytywnych recenzji już przeczytałam i nie mogłam sobie odmówić lektury. Wprawdzie widziałam kiedyś film na podstawie książki, ale mam nadzieję, że to nie zepsuje mi czytania.
4. Mario Puzo - Ojciec chrzestny. Tak naprawdę nie miałam akurat teraz zamiaru sięgać po tę książkę, ale sama wpadła mi w oko na bibliotecznej półce, więc uznałam, że to musi być jakiś znak. Oczekiwania mam spore, a jak będzie w rzeczywistości - zobaczymy :)
5. Robert Galbraith - Wołanie kukułki. Od grudnia nabierała mocy na półce i w tym czasie poznałam sporo opinii na jej temat. Pora wyrobić sobie własną.
6. Marylinne Robinson - Dom nad jeziorem smutku. Zainteresował mnie opis, a pozytywne recenzje jeszcze zwiększyły moją ciekawość. Wprawdzie spotkałam również te nieco mnie optymistyczne, dlatego zobaczymy jak ja ją odbiorę.
7. Erin Morgenstern - Cyrk nocy. Gdzieś w głowie ta książka kojarzyła mi się z ciekawą lekturą, więc gdy trafiła się okazyjna cena, to długo się nie zastanawiałam.
Czytaliście któryś z powyższych tytułów? Polecacie coś szczególnie? :)
![[Kasia]](http://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAVVfQa5bous3LQLybcH1UujfDGxXYqdeaAoVuRtZwIrUxDD9cwVhNIBvRlxM7_lN8SbSmuOqM5X9BFnXwsi5NnJohY1yfZr2-vpJdLQNbm0PqVp8rqzdGCZoOU6C8ZQ/s220/72610487_3238162386210904_4679040103585153024_n.jpg){kind=avatar}
19 komentarze
'Wołanie kukułki" ten kryminał polecam. Dość specyficzną książką jest natomiast "Dom nad jeziorem smutku", jestem ciekawa Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnych czytelniczych wrażeń i czekam na recenzje
OdpowiedzUsuńŻadnej nie czytałam, nawet słynnego "Ojca chrzestnego"... Chciałabym przeczytać "Dom nad jeziorem smutku" :)
OdpowiedzUsuń"Ojciec chrzestny" - genialna książka! "Wołanie kukułki" mi się podobał, również polecam. Jestem ciekawa "Strasznie głośno, niesamowicie blisko", bo film był bardzo dobry. Czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńMi Dom nad jeziorem smutku nie podpasował, ale życzę przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuń"Cyrk nocy" mam w postaci Audiobooka, ale jakoś nie mogę się do niego zabrać, mimo że od początku ciekawiła mnie na pozycja. Życzę miłej lektury! :)
OdpowiedzUsuń,,Cyrk nocy" mam na półce już od jakiegoś czasu, ale jakoś nie mogę zabrać się do lektury tej książki. W stosunku do ,,Domu nad jeziorem smutku" mam mieszane odczucia, zaś ,,Ojciec chrzestny" to prawdziwy majstersztyk! Udanej lektury!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie "Dom nad jeziorem smutku" mnie urzekł :) Mam nadzieję, że z Tobą będzie podobnie :)
OdpowiedzUsuńCudowny stos. Sama chętnie bym sięgnęła po inną książkę Picoult. Znam jedynie "Bez mojej zgody".
OdpowiedzUsuńŻyczę owocnej lektury i zapraszam na stosik do siebie :D
Na Cobena miałabym ochotkę :>
OdpowiedzUsuńnie tylko Ty :)
Usuń"Dziewiętnaście minut" bardzo mi się podobało. Długo zwlekałam z czytaniem ponieważ objętość zapowiadała kilka straconych wieczorów, gdyby się jednak okazało, że to koszmarek :) Na szczęście to jedna z lepszych książek autorki. "Wołanie kukułki" przypadło mi do gustu, choć miałam obawy ze względu na niezbyt udany "Trafny wybór", ale tym razem pani Rowling mnie kupiła :) "Cyrku nocy" nie polecam, jedyne co mi się ciśnie na usta to nuda... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAch mam jednak nadzieję, że "Cyrk nocy" mnie nie znudzi :)
UsuńJestem ogromną fanką twórczości Jodi Picoult, więc "Dziewiętnaście minut" mam w planach, bo tej powieści jeszcze nie czytałam. Niecierpliwie oczekuję Twojej recenzji! :) Intryguje mnie jeszcze "Strasznie głośno, niesamowicie blisko", "Wołanie kukułki" oraz "Cyrk nocy". Oczywiście planuję również zapoznać się z klasykiem, jakim jest "Ojciec chrzestny". :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jakie będzie Twoje zdanie na temat "Wołania kukułki":)
OdpowiedzUsuńOjciec chrzestny - najlepiej :D
OdpowiedzUsuńOjciec Chrzestny, Wołanie kukułki, Cyrk nocy, Mistyfikacja - te książki czytałam i polecam.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pozycje! Wołanie Kukułki podobało mi się! Pozdrawiam ciepło i świątecznie! Odrobiny czasu dla siebie i rodzinki, ciepła i humoru, odpoczynku i radości w te święta!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia! I przesyłam świąteczne uśmiechy i uściski :)
UsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)