Stos 1/2014
16.02.2014
Dawno nie było stosu, a z poprzedniego właśnie czytam ostatnią książkę dlatego postanowiłam pokazać Wam czego możecie spodziewać się w najbliższym czasie na blogu :)
Trzy pierwsze pozycje od dołu od Wydawnictwa M, reszta to mało kontrolowany efekt jednej z promocji w Znaku.
1. Michael Schofield - Pomóc Jani. Nie słyszałam wcześniej o tej pozycji, skusił mnie ciekawy opis.
2. Eric-Emmanuel Schmitt - Małe zbrodnie małżeńskie. Po lekturze "Trucicielki" postanowiłam, że warto by było poznać bliżej tego autora. Mam nadzieję, że się nie zawiodę :)
3.
Eric-Emmanuel Schmitt - Odette i inne historie miłosne.
5. Sabina Berman - Dziewczyna, która pływała z delfinami. Tutaj podobnie jak w przypadku książki nr 1 zadecydował opis.
6. Joanna Sałyga - Chustka. Bardzo chciałam przeczytać, chociaż wiem, że nie będzie to lektura łatwa.
7. Matthew Quick - Niezbędnik obserwatorów gwiazd. "Poradnik pozytywnego myślenia" bardzo mi się podobał, więc teraz kolej na drugą książkę autora.
8. Consilia Maria Lakotta - Nocna rozmowa. Zapowiada się naprawdę ciekawie, tym bardziej, że czytałam kilka pozytywnych recenzji.
9. Paweł Lisicki - Tajemnica Marii Magdaleny. Intryguje mnie jak autor uchwycił temat losów Marii Magdaleny.
10. Hans Christian Andersen - Królowa śniegu. Skusiło mnie zachwalane wydanie i możliwość przypomnienia sobie tej historii.
Czytaliście któryś z powyższych tytułów? Po który polecacie sięgnąć w pierwszej kolejności? :)
26 komentarze
Moja mama czytała Berman i była zachwycona :) Również kupiłam sobie "Niezbędnik obserwatorów gwiazd" :)
OdpowiedzUsuńW takim razie będziemy mogły porównać wrażenia po lekturze "Niezbędnika..." :)
Usuń"Nocną rozmowę" Ci polecam. Chciałabym przeczytać "Chustkę", mam tę książkę w planach.
OdpowiedzUsuń"Małe zbrodnie małżeńskie" są świetne! Mam nadzieję, że przypadną ci do gustu :))
OdpowiedzUsuńRównież na to liczę! :)
Usuń"Małe zbrodnie" są bardzo dobre, "Chustka" też. "Dziewczynę, która pływała z delfinami" uwielbiam!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak tak je odbierasz, szczególnie "Dziewczynę..." - tej książki nie byłam pewna i zamówiłam trochę w ciemno. :)
UsuńTeż otrzymałam "Królową śniegu" ilustracje są cudowne. Polecam Niezbędnik obserwatorów gwiazd :)
OdpowiedzUsuńNic, tylko pozazdrościć :D
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje :D
Schmitt <3 Uwielbiam tego autora. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Niezbędnika...", bardzo bym chciała tę książkę przeczytać. :)
Spotykam sporo dobrych opinii o jego książkach, a "Trucicielka" mi się podobała więc mam nadzieję, że w przypadku tych trzech będzie podobnie :)
UsuńPiękny stosik ja bym przypomniała sobie królową śniegu na początek :)
OdpowiedzUsuńNic nie czytałam z tego stosu, a promocji w Znaku w tym roku nie ulegliśmy, ha! :)
OdpowiedzUsuńBardzo... ambitny zbiór ;) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńWłaśnie skończyłam "Nocną rozmową" i bardzo mi się spodobała.
OdpowiedzUsuń"Królowa śniegu" jest zachwycająca!
"Chustkę" zostawiłam po kilkudziesięciu stronach. Ton narracji autorki mnie po prostu irytował, niestety.
Zazdroszczę Schmitta i Bermana.
Cudowny stosik : ) Miłego czytania :>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :d
Wow. Co za stos.Czytałam wszystko ze Schmitta. Najlepsze stąd chyba "Male zbrodnie małżeńskie", choć dwa dramaty z "Intrygantek" o Freudzie i to ostatnie, o diable - genialne!
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak odbierzesz "Chustkę". Dużo o niej słyszałam.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Schmitta bardzo chętnie bym Ci podebrała. O Chustce myślę od dawna, jednak nadal nie czuję się na nią gotowa...
OdpowiedzUsuńKonkretny stosik :) Życzę udanej lektury.
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać ,,Chustkę". Polecam Ci ,,Niezbędnik...", który jest zdecydowanie lepsze od ,,Poradnika pozytywnego myślenia".
OdpowiedzUsuńTyle Schmitta i Chusta ojej zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńu mnie własnie recenzja Niezbędnika obserwatorów gwiazd, zapraszam, nie rozczarujesz się! :)
Czytałam Odette i inne historie miłosne, Małe zbrodnie małżeńskie, Dziewczyna, która pływała z delfinami. Wszystkie trzy bardzo mi sie podobały! Małe zbrodnie są genialne i przepiękne, szkoda, że takie krótkie :)
OdpowiedzUsuńTeż mam Schmitta zaległego, czekam aż przyjdzie na niego ochota. Z tych Twoich nie znam żadnej, jednak Schmitt to Schmitt, ładnie będzie na pewno.
OdpowiedzUsuńKrólowej jakoś specjalnie chyba nie lubię. Znaczy, tej andersenowskiej wersji. Dziewczyna z delfinami fajna, spokojna, chociaż też przyznam, że nie moja ulubiona.
No i ta Chustka - mam swój egzemplarz, ale cały czas pożyczam, sama jeszcze nie zdążyłam przeczytać! :D
Już wróciłam ze szpitala, powolutku nadrabiam zaległości,pozdrawiam ciepło xxxx co do stosiku - to jest mega! miłej lektury i czekam na recki;)
OdpowiedzUsuń"Małe zbrodnie" są rewelacyjne i mega uniwersalne. Czytałam, słuchałam i podziwiałam w teatrze i nie żałuję ani minuty. Ciekawa jestem co napiszesz na ich temat..
OdpowiedzUsuńLektura jeszcze przede mną :) Na razie mam za sobą "Intrygantki" Schmitta :)
UsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)