Top 10: ulubione gry komputerowe
30.01.2014
Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
* Z racji, że w gry stricte komputerowe grywam okazyjnie, a dawniej więcej czasu spędzałam przy PlayStation - mój ranking będzie mieszanką tych dwóch platform :)
Machinarium [PC] - "Klasyczna, dwuwymiarowa, przygodówka point-n-click charakteryzująca się nietypową oprawą graficzną. Akcja toczy się w świecie zbudowanym głównie z metalu, a my wcielamy się w robota, który musi uratować swoją dziewczynę i przeszkodzić w zamachu na burmistrza miasta. Zabawa polega na eksplorowaniu lokacji i rozwiązywaniu pomysłowych łamigłówek".
Idealna dla osób, które lubią trochę pogłówkować! Wciąga bez reszty! :)
Rayman Origins [PC] - "Dwuwymiarowa platformówka będąca kolejną odsłoną przygód Raymana. Gra jest powrotem do korzeni serii i jej akcja toczy się przed pierwszą odsłoną cyklu. Wszystkie poziomy zaprojektowano zarówno z myślą o samotnej rozgrywce, jak i kooperacji. Całości uroku dodaje śliczna kreskówkowa oprawa graficzna."
Tutaj ujawnia się moja sympatia do kolorowych przygodówek, w które grywałam kiedyś. W tym kontekście Rayman zdecydowanie się sprawdza.
The Sims 3 [PC] - "The Sims 3 to trzecia odsłona cieszącego się olbrzymią popularnością cyklu symulacji życia. Gra wyprodukowana została przez studio Maxis. Podobnie jak we wcześniejszych częściach serii, gracze kierują życiem wirtualnych postaci - od chwili ich narodzin aż do śmierci. Nowością są m.in. unikatowe zestawy cech bohaterów, a także system życiowych marzeń".
W tym przypadku największą radochę sprawia mi urządzanie domu. Kiedy ten etap jest za mną i stworzę sobie jakąś rodzinę - zwykle po niedługim czasie nie bardzo chce mi się już grać :)
Worms World Party [PC] - "Kolejna odsłona zabawnej wojny prowadzonej przez uzbrojone robaki, World Party nastawiona jest głównie na rozgrywkę wieloosobową w Internecie, udostępniając wiele trybów gry oraz wbudowany chat."
Rzucanie granatami, naloty rakietowe i te sprawy ;)
Need for Speed: Underground [PC] - "Gra wyścigowa należąca do stworzonej przez Electronic Arts serii Need for Speed. Tym razem autorzy inspirowali się światem nielegalnych rajdów ulicznych zaprezentowanym w takich filmach jak The Fast and Furious (Szybcy i wściekli). Duży nacisk położono na finansową stronę zawodów i możliwość tuningowania samochodów".
Ot, po prostu lubię się czasem pościgać :)
Spyro the Dragon 3: Year of the Dragon [PS1]- "trzecia część gry platformowej wydanej przez Insomniac Games o przygodach smoka Spyro oraz jego przyjaciół, m.in. Sparxa i Huntera. Jest to ostatnia część tej serii wydana na platformę PlayStation".
To jedna z tych przygodówek, w które grałam chyba najdłużej. Świetna zabawa.
Crash Team Racing [PS1] - "Crash Team Racing jest grą wyścigową stworzoną przez studio Naughty Dog i wydaną przez Sony w październiku 1999 roku na konsolę PlayStation. Crash Team Racing było odpowiedzią firmy z Tokio na kolejną odsłonę szalonych wyścigów z udziałem najsłynniejszych postaci świata Nintendo, tyle że w tym przypadku akcja gry osadzona została w uniwersum Crash Bandicoot".
Wyścigi, wyszukiwanie skrótów to było to! Turnieje urządzane w domu nie miały sobie równych :) Nie mogę nie wspomnieć też o grze Crash Bandicoot - grałam we wszystkie trzy części i była to zresztą jedna z pierwszych gier z którymi miałam do czynienia :)
Tony Hawks Pro Skater 2 [PS1] - "Tony Hawk’s Pro Skater 2 to gra sportowa traktująca o jeździe na deskorolce. Tytuł ten jest kontynuacją Tony Hawk’s Skateboarding."
Żebyście widzieli jakie tricki potrafiłam zrobić! Szkoda, że w rzeczywistości na deskorolce umiem jeździć jedynie na niej siedząc :P
Hogs of War [PS1] - "strategia turowa wyprodukowana przez Infogrames Studios na PlayStation. Gra mocno inspirowała się serią Worms, ale zamiast robaków przejmowaliśmy tu kontrolę nad walczącymi zajadle prosiakami."
Sama akurat najpierw grałam prosiakami, dopiero później odkryłam, że istnieją również w podobnym stylu Wormsy :)
Harvest Moon: Back to Nature [PS1] - "to gra autorstwa Victor Interactive, w której zadaniem gracza jest skuteczne zarządzanie farmą. Sporą rolę odgrywają w niej także elementy charakterystyczne dla tzw. symulatorów życia."
W tę gierkę potrafiłam grać naprawdę długo i przyznam, że był to porządnie stworzony symulator, w którym duże znaczenie miało nie tylko samo prowadzenie farmy, ale i kontakty z ludźmi. Sporo tam też było tajemniczych postaci i ciekawych historii mieszkańców.
Poza wymienionymi tytułami było też inne takie jak Tekken, Syphon Filter, czy Gran Turismo. Wygląda więc na to, że chociaż obecnie gram raczej mało, to kiedyś zdarzało mi sie częściej przechodzić różne misje, tworzyć domy czy pędzić na złamanie karku do mety :)
A jak to jest z Wami? Grywacie w coś czasami czy jednak uważacie, że to zbędny pożeracz czasu? U mnie ostatnio brakuje go nawet na czytanie, ale gry to też jakaś odmiana. Może jednak taka forma rozrywki ma w sobie coś? :)
-----------
13 komentarze
Grałam np. w horror gry typu Penumbra, Amnesia i to w 1/2, bo to polegało na tym, że więcej grał mój chłopak, a ja patrzyłam zza ramienia na monitor. Strachajło ze mnie :) Ale sama przeszłam jedynkę Wiedźmina, grałam w jedynkę Assassina, ale nie skończyłam, bo mi się znudziła ta gra, monotonna była. Na komputerze czeka Wiedźmin nr 2...Grałam jeszcze w dość fajną przygodówkę Fable :) Obecnie jestem uzależniona od Hearthstone. Gra karciana, która nie wymaga ode mnie koordynacji ruchowej postaci, a myślenia i strategii, no i szczęścia :) W sumie jestem takim sporadycznym graczem, nie licząc Hearthstone, czasami w coś gram, czasami nie...
OdpowiedzUsuńJa z patrzeniem zza ramienia miałam przy Soul Reaver - Legacy of Kain - gra mi się bardzo podobała, ale wyskakujące potwory już trochę mniej :) dlatego wolałam patrzeć jak grał w nią mój brat ;) A w Assasina właśnie gra mój M. - dokładnie w tym momencie skacze sobie po budynkach :)
Usuńo w Wormsy trochę z młodszym rodzeństwem pykałam;) ale ja to raczej jestem z czasów gdzie grało się na comodore;D teraz ewentualnie Diablo dla wyżycia się ;P
OdpowiedzUsuńNa Commodore to i ja się jeszcze załapałam :) A w Diablo namiętnie gra mój współlokator - jak ma akurat wolne to potrafi przy grze spędzić dłuuugie godziny :)
UsuńJa gram tylko w Angry Birds na tablecie :P
OdpowiedzUsuńThe Sims, bardzo lubię. Mój syn gra w Angry Birds :)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie mam jednej ulubionej gry. Po prostu w nie nie gram.
OdpowiedzUsuńNie gram, nigdy nie potrafiłam się wciągnąć w żadną na tyle, żeby na dłużej z nią pobyć. Od kilku lat w ogóle nie mam styczności z grami, więc nie jestem w temacie. A czy zbędny pożeracz czasu? nie sądzę, teoretycznie o czytaniu też tak można powiedzieć :-)
OdpowiedzUsuńO jeny ja to byłam wielkom fankom gier na play station te pierwsze wersje.! Crush to jedno z moich najsympatyczniejszych wspomnien z dziecinstwa!
OdpowiedzUsuńTeraz juz niestety nie grywam, czasu brak... ;/
Ciekaw gry, chociaż grałam może w trzy z nich. Sama jestem wielką maniaczką rpg-ów i wszelkich mmo :)
OdpowiedzUsuńJa tam życie oddam za Heroes Might and Magic i Mafia: The city of lost heaven
OdpowiedzUsuńOd Simsów jestem uzależniona, obecnie jestem na odwyku, wiec nawet nie patrzę w ich stronę :D
OdpowiedzUsuńmmm oj były sobie kiedyś ;) Moi ulubieńcy to Sims ale 3 nie znam;) czasami z synem musiałam grać w Wormsy brrr podkreślam musiałam hihi
OdpowiedzUsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)